ODŻYWKA DO RZĘS BODETKO LASH.

Długie i gęste rzęsy dzięki Bodetko Lash. To drugie zdanie w ulotce jaką dostajemy wraz z odżywką. Czy tak też jest? Co o niej myślę? Zapraszam dalej :) 


Dziś chciałabym podzielić się z Wami tym, co myślę i jakie są efekty równo po 1 miesiącu stosowania odżywki Bodetko Lash. Nie czytałam o niej wielu recenzji, bo jeszcze wtedy tylu ich nie było. Chyba, jako nieliczna zdecydowałam się na mniejsze opakowanie 1,5 ml, a to, dlatego, że noszę soczewki i nie wiedziałam czy będę mogła w ogóle jej używać. 


Opis ulotki producenta

Odżywka do rzęs Bodetko Lash. Długie i gęste rzęsy dzięki Bodetko Lash. Produkt przebadany dermatologicznie.
Sposób użycia: odżywkę stosować wieczorem, umyć twarz następnie zaaplikować odżywkę wzdłuż powieki, przeciągając aplikatorem po rzęsach przy ich nasadzie.
Uwaga: Może wystąpić chwilowe uczucie pieczenia bądź swędzenia. W przypadku wystąpienia niepożądanych objawów skonsultuj się z lekarzem. Najlepiej zużyć przed końcem 12 miesięcy od momentu otwarcia opakowania.
Składniki: Aqua, Euphrasia, Officinailis Extract, Sodium Chloride, Trifluoromethyl Dechloro Ethylprostenolamide, Alkohol Denat, Benzalkonium Chloride.


Odżywkę stosuję od miesiąca. Na początku zdejmowałam soczewki, przerzucałam się na okulary i aplikowałam ją od razu po kąpieli, często jeszcze później oglądałam film. Efekt był taki, że rano budziłam się z przekrwionymi oczami, na dodatek denerwowało mnie to, że muszę wcześniej niż zawsze ściągać soczewki.  Od dłuższego czasu dosłownie przed samym pójściem spać patyczkiem kosmetycznym nasączonym płynem micelarnym oczyszczam miejsce nakładania odżywki, po czym ją aplikuje. Nie mam już problemu z przekrwionymi oczami.

Moja opinia

Już po tygodniu zauważyłam delikatną zmianę w wyglądzie moich rzęs. Zaczęły rosnąć i pojawiać się nowe. Po miesiącu widzę, że jest ich więcej i ciągle pojawiają się kolejne. Na pewno zrobiły się dużo dłuższe i bardziej widoczne, jakby delikatnie ciemniejsze. Mam bardzo jasną oprawę oczu, dlatego dodałam zdjęcia końcowe z tuszem na rzęsach, ponieważ dolnych prawie nie widać, a są :) Odżywki nie oszczędzam i mimo, że wybrałam mniejsze opakowanie myślę, że jeszcze na trochę mi posłuży.  Po trzech miesiącach zrobię odświeżenie posta i zdam relacje z całości kuracji. Na dzień dzisiejszy jestem jak najbardziej na tak. Pamiętajmy tylko, że musimy nakładać ją ostrożnie i zwracać uwagę, gdy tylko coś się dzieje.


Po lewej stronie rzęsy przed rozpoczęciem kuracji, po prawej rzęsy miesiąc później.

Odżywkę kupiłam na stronie    www.bodetkolash.eu. Wybrałam z dwóch opcji Bodetko Lash o pojemności 1,5ml, która kosztuje 89zł. Za 3ml trzeba zapłacić 149zł. Dostawa jest darmowa, a czas realizacji błyskawiczny.

Używałyście? Polecacie jeszcze jakieś? 

Do następnego… K. 


CONVERSATION

1 KOMENTARZE:

  1. Super efekt. :) Ja jeszcze żadnej nie używałam, gdyż po prostu jestem za mało systematyczna i pewnie ciągle bym zapominała o jej nałożeniu. ;D

    OdpowiedzUsuń